Rotacja, lokalizacja i dystrybucja, czyli jeszcze więcej sposobów na optymalizację kampanii

Optymalizacja to stałe sprawdzanie różnych paramentów prowadzonej kampanii, pozwalające zwiększyć sprzedaż i rozpoznawalność strony. Dzięki temu mamy szansę szybko i skutecznie reagować na działania konkurentów, zdobywając nad nimi przewagę.

W tym artykule poruszamy kolejne elementy, które mają wpływ na efektywność naszych działań, a są to: rotacja reklam, optymalizacja pod kątem lokalizacji i urządzeń, z których korzystają internauci oraz miejsc wyświetlania naszych reklam.

Rotacja reklam

Rotacja reklam to metoda wyświetlania reklam w sieci wyszukiwania i sieci reklamowej. Jeśli grupa reklam zawiera wiele reklam, będziemy je wyświetlać naprzemiennie, ponieważ w danym momencie może być wyświetlana tylko jedna reklama z danego konta. Ustawienia rotacji reklam pozwolą określić, jak często względem siebie mają być wyświetlane poszczególne reklamy w danej grupie.

Warto pamiętać, że im więcej zgromadzonych danych, tym częściej Google będzie wyświetlać reklamy, które według statystyk są skuteczniejsze. Ranking reklamy bierze pod uwagę przede wszystkim jakość strony docelowej i trafność reklamy. Trafniejsza reklama z wyższą oceną jakości strony docelowej może uzyskiwać lepsze wyniki.

Dzięki korzystaniu z technologii systemów uczących się Google ustawienie „Optymalizuj” umożliwia wyświetlanie tych reklam, których spodziewana skuteczność jest wyższa niż innych w obrębie grupy reklam. Funkcja ustawia rotację reklam w poszczególnych aukcjach, biorąc pod uwagę takie sygnały jak słowa kluczowe, wyszukiwane hasła, urządzenia, lokalizacje itd.

Lokalizacje i urządzenia

Jeśli działamy na rynku lokalnym albo dana kampania dotyczy tylko wybranego obszaru, warto przyjrzeć się, jak można zoptymalizować nasze działania pod kątem lokalizacji. Nie ma sensu targetować kampanii na osoby, które z powodu lokalizacji nie skorzystają z naszych usług.

Targetowanie lokalne ma tę zaletę, że reklama jest skoncentrowana na danym regionie, umożliwiając dotarcie do wysoce ukierunkowanych klientów. Dzięki temu ograniczymy wyświetleń reklamy, gdy zapytania są zbyt ogólne, co przełoży się na optymalizację budżetu.

Możemy więc kierować kampanię do osób w wybranej lokalizacji lub takich, które wyszukują dane miejsce, ale same się tam nie znajdują, np. „szewc Warszawa” – użytkownik zobaczy reklamę, mimo że sam przebywa w Katowicach.

Ponadto, analizując miejsca, z których pochodzi największy ruch, możemy optymalizować stawki pod konkretne lokalizacje. Jeżeli zatem widzimy, że z danego miasta pochodzi najwięcej konwersji, możemy zwiększyć tam CPC lub obniżyć stawki, a nawet wykluczyć miejsca, które nie konwertują.

Po uruchomieniu kampanii warto też sprawdzać, z jakich urządzeń korzystają internauci, którzy klikają w nasze reklamy. Pamiętajmy o tym, że  coraz więcej ruchu na całym świecie jest generowana przez smartfony, a zachowania tych użytkowników różnią się korzystających z komputerów czy laptopów. Są oni zazwyczaj bardziej aktywni i skłonni do dokonania zakupu. Dlatego warto odpowiednio dostosować rodzaje reklam, zawarty w nich przekaz czy stawki za kliknięcie. Jeżeli zauważymy, że znaczna część ruchu pochodzi z urządzeń mobilnych, ale pozycja reklam nas nie zadowala, możemy zwiększyć CPC dla tych urządzeń. Gdy natomiast okaże się, że nasze reklamy gorzej konwertują np. na komputerze, możemy obniżyć stawkę. Dostosowanie stawek może zostać ustalone zarówno na poziomie kampanii, jak i grupie reklam. Dzięki temu unikniemy zbędnych opłat za wyświetlanie reklamy na tym urządzeniu, które odznacza się wyższymi stawkami CPC i brakiem konwersji.

Miejsca dystrybucji reklam

To, gdzie chcemy wyświetlać naszą reklamę, zależy od celu prowadzonej kampanii. W Google Ads każdy cel udostępnia inne typy kampanii, a każda kampania ma swoje miejsca (placementy), w których może wyświetlać się nasza reklama.

Dostępne placementy Google to:

• sieć wyszukiwania,
• sieć reklamowa,
• YouTube.

Sieci te obejmują witryny Google, witryny partnerów Google i inne miejsca docelowe, np. aplikacje mobilne.

Mamy cztery podstawowe typy kampanii:

• Search – reklamy tekstowe w sieci wyszukiwania,
• Display – kreacje graficzne wyświetlane w witrynach należących do sieci partnerów Google,
• YouTube – wideo w sieci YT i partnerów Google,
• PLA – kampanie sprzedażowe – reklamy produktowe w sieci wyszukiwania.

Jeśli naszym celem jest rozpoznawalność marki, podniesienie świadomości produktu czy zwiększenie widoczności w internecie, chcemy dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców, wówczas warto wykorzystać siec reklamową (Google Display Network). GDN to zbiór wszystkich należących do Google miejsc w internecie, które umożliwiają wyświetlanie reklam. Charakteryzuje się ona bardzo dużym zasięgiem i liczbą wyświetleń oraz mnogością form reklamowych, a reklamy graficzne można kierować do konkretnych grup odbiorców.

Cel zasięgowy i budowanie świadomości można osiągnąć kampanią video. To świetny wybór, jeśli mamy klip promocyjny lub inny materiał wideo promujący firmę, usługę lub produkt. Użytkownicy widzą naszą reklamę przed rozpoczęciem filmu lub w trakcie, a także jako propozycja do obejrzenia na liście proponowanej przez YouTube. Mogą to być reklamy pomijalne (które można przewinąć) i niepomijalne (wymuszające obejrzenie w całości).

 Jeśli zależy nam na przekierowaniu na stronę jak największej liczby osób z określonej grupy docelowej czy konkretnie na sprzedaży, warto uruchomić kampanię w sieci wyszukiwania. Dzięki temu będziemy mogli wyświetlać reklamy tekstowe, które na celu będą miały zwiększenie natężenia ruchu w witrynie.

Kolejnym rozwiązaniem są kampanie produktowe, które przedstawiają produkty z wcześniej przygotowanego katalogu. Do wyboru mamy standardowe kampanie produktowe PLA (Product Listing Ads) oraz inteligentne kampanie produktowe. W inteligentnych kampaniach produktowych opracowane przez Google systemy uczące się łączą istniejące pliki danych o produktach i zasoby. Dzięki temu reklamy mogą być wyświetlane w różnych sieciach, w tym w sieci wyszukiwania i sieci reklamowej Google, w YouTube i Gmailu.

W kampanii mailingowej Gmail możemy dotrzeć z reklamą produktów i usług do konkretnej, wyselekcjonowanej grupy odbiorców. Tu docieramy do użytkownika w jego prywatnej skrzynce poczty elektronicznej. Dzięki nienachalnej formie oraz bardzo precyzyjnym metodom kierowania, kampania Gmail może być bardzo efektywną reklamą, rozliczaną w modelu CPC (koszt z kliknięcie), czyli płacimy jedynie wtedy, kiedy potencjalny klient otworzy pełną zawartość reklamy.

Podsumowanie

Rozpoczynając cykl artykułów o optymalizacji, zawracaliśmy uwagę na to, że mamy dostęp do mnóstwa danych, które wpływają na efektywność prowadzonych działań. Ważne jest zatem, aby testować różne rozwiązania, które mogą mieć wpływ na osiągane wyniki. Ale w całym procesie optymalizacji kluczowe jest zachowanie 3 najważniejszych zasad:

• cykliczność,
• sumienność,
• efektywność.

Pisaliśmy o słowach kluczowych i wykluczających, typach dopasowania czy budżetach. O sprytnych kampaniach oraz treściach i rozszerzeniach reklam. Kończymy nasz cykl, ale w kolejnych artykułach poruszymy wiele aspektów, które mają bezpośredni wpływ na skuteczność działań e-marketingowych. Warto zaglądać na naszą stronę i śledzić nasz fanpage. Obiecujemy ekspercką wiedzę w przejrzystej formie z mnóstwem dobrych praktyk i przydatnych wskazówek.