news

Nowe formaty reklamowe na Tik Toku, Twitter i drama Muska oraz będzie drożej i gorzej! SEM News 4/2022

20 kwietnia 2022

Cześć, święta za nami czas na powrót do rzeczywistości. Kto chce podać trującą pigułkę Elonowi Tuskowi? Dlaczego wszyscy boja się TikToka? Podwyżki dotykają handel elektroniczny i trochę o zarobkach zarobki w świecie marketingu internetowego.

Twitter

Zacznijmy delikatnie od ćwierkającej dramy rozgrywającej się cały kwiecień, czyli Twittera i Elona Muska.

Najbogatszy człowiek świata kupił przez swój fundusz 9,2% akcji Twittera, stając się największym udziałowcem. Z ogłoszeniem tego zwlekał dwa razy dłużej niż ustawa przewiduje, za co już grozi mu proces. Po ujawnieniu informacji  dostał zaproszenie wejścia do rady dyrektorów, czyli zarządu. Elon potwierdził i zapowiedział pierwsza rewolucyjna zmianę, jaką ma być edycja postów. W dniu, kiedy miało to nastąpić, wycofał się jednak z tego pomysłu. I zdecydował się na wrogie przejęcie całego Twittera przez wykup wszystkich akcji bez zgody zarządu, ogłaszając ofertę na zakup pozostałych blisko 91%. Swoje decyzje Elon motywuje tym, że platforma ta jest narzędziem demokracji, a zdjęcie z giełdy pozwoli na odblokowanie jej potencjału. Obecnie waleczny zarząd Twittera wprowadza strategię trującej pigułki, która ma pokrzyżować plany Muska. Dramę można obserwować live na Twitterze oczywiście, ponieważ to jeszcze nie koniec.

Swoją drogą zabawne by było, gdyby Twitera i Facebooka, jako platformy społecznościowe, jednoosobowo kontrolowali aspergerowcy – nic nie mam do aspergerowców… sam jestem jednym z nich.

TikTok

A trzecia platforma Tik Tok – jest kontrolowana przez komunistyczne chiny i ich sztuczna inteligencję.

Co potencjalnie może pójść nie tak?  Czy ktoś widzi jakiś problem?

Skoro już jesteśmy przy Tik Toku, to kilka słów o nim.

Więc serwis rośnie jak NRD-owska sportsmenka przed olimpiadą. W zeszłym roku TikTok osiągnął 1 miliard użytkowników. 4 lata po otwarciu na cały świat. To wynik dwa razy lepszy niż Facebook czy YouTube – na obronę tych przemawia fakt, że wtedy było jednak mniej internautów, a mobile nadal czekał na swój rok.

Estymowane na ten rok 1,5 miliarda aktywnych użytkowników miesięcznie zostało przekroczone już w pierwszym kwartale. Za użytkownikami migrują budżety reklamowe. W tym roku mogą wzrosnąć trzykrotnie i osiągnąć 11,6 miliarda dolarów. To więcej niż reklamodawcy zostawiają razem na Twitterze i Snapchacie.

Droga do 209 miliardów Google’a czy blisko 115 miliardów Mety (Facebooka) wydaje się długa. Jednak TikTok rośnie najszybciej. Przewiduje się, że wpływy reklamowe zrównają się z YouTubem w 2024, kiedy oba serwisy mają mieć wpływy na poziomie ponad 23,5 miliarda dolarów każdy.

Nie dziwią zatem testy nowych form reklamowych TikToka. W tym miesiącu zaobserwowano materiały promocyjne umieszczane w wynikach wyszukiwania. Wygląda to na testy, ale po zaimplementowaniu na pewno będzie to gamechanger zarówno dla twórców, jak i reklamodawców.

Dobra, wystarczy tej międzynarodowości, wracamy nad Wisłę, gdzie wiosna wybucha nam w twarz. Po tym jak większość Polaków przestała się bać pandemii, powoli przejada się także wojna na Ukrainie. Ze stron głównych portali najpierw zniknęły bloki informacyjne o zgonach i szczepieniach, a obecnie informacje o wojnie w Ukrainie też powszednieją. Zrozpaczone media muszą wymyśleć nowego straszaka. Tutaj niestety na prowadzenie wychodzi sytuacja gospodarcza i inflacja. Zmiany te nie oszczędzają rynku ecommerce i świata marketingu.

InPost drugi miesiąc z rzędu podnosi ceny swoich usług. Dla klientów indywidualnych wzrosły ceny nadań, a klientów biznesowych dotyczy podwyżka opłaty paliwowej z 8 do 13%.

Rosną także koszty prowadzenia sklepów i podwyżki ogłosiło m.in. IAI czyli właściciel IdoSell.

Ale to nie jedyne przykłady.

Pamiętajmy też, że na horyzoncie czai się spora podwyżka Blika, planowana na 1 czerwca.

To wszystko będzie miało wpływ na decyzje coraz bardziej cenowo wrażliwych klientów oraz działanie całego konkurencyjnego rynku.

Manpower wydało raport trendów o wynagrodzeniach i rynku pracy 2022. Pierwszą tabela zarobków jest ta dotycząca rynków digital i ecommerce. Raport jest darmowy i ogólnodostępny, więc każdy może go pobrać.

Ostatni news to to, że Amazon zatrudnia w Polsce już 22 tysiące osób. To wzrost o 4,7 tysiąca względem ubiegłego roku.

Napisz do nas